Iwona czyta

Kocham czytać, uwielbiam odwiedzać księgarnie i biblioteki, zawsze podglądam okładkę książki czytanej przez kogoś w miejscu publicznym. Jestem książkowym molem. Od kilku lat obiecuję sobie, że zacznę prowadzić statystyki przeczytanych książek.

Stąd pomysł na bloga, na swoisty pamiętnik przeczytanych książek.....

Zapraszam więc do mnie:)

wtorek, 7 kwietnia 2015

Dwie głowy anioła

O ile, „Głowa anioła” zawładnęła moim czasem i sercem bez reszty, o tyle druga część ciągnęła się jak przysłowiowy makaron i miałam problem ją skończyć.
Alek Makulis okazuje się Aleksandrem Orliczem-Druckim. Nie potrafiąc dogadać się ze sławnym ojcem, adwokatem, zmienił nazwisko. Pobierają się z Julią i mają dwoje dzieci. Wyjeżdżają do Stanów, by poukładać sprawy i odpocząć.
Po powrocie zamieszkują w rodzinnej miejscowości bohaterki, która próbuje godzić życie rodzinne z zawodowym. Nieudolne to próby: podróżowanie pomiędzy Chicago, Londynem a Baliskami i Warszawą, ciągłe pozostawianie dzieci pod opieką niani lub znajomych, romans z długoletnim wspólnikiem Charlesem i rozmijanie się z mężem. Alek, kończy wreszcie studia prawnicze, niestety oblewa aplikację. Zaczyna interesować się tajemniczą rośliną „na wszystko” – herbarią, którą uprawia przyjezdny biznesmen Stefan Boers.
Denerwuje w tej części książki wątek miłosny – ta wieczna mijanka i pretensje o wszystko Julii i Alka. Alek i Julia zamiast tworzyć szczęśliwą rodzinę wiecznie się o coś obwiniają, podejrzewają, po prostu robią sobie na złość. Wszyscy próbują ich godzić i jednoczyć.
Wciąga natomiast wątek kryminalny. Jakieś porachunki, próby włamania się do magazynów herbarii, wreszcie całkowite spalenie uprawy i składu i trup. Jest jeszcze wątek poszukiwania prawdy z przeszłości. Julia i Michał próbują odkryć zagadkę swojego tajemniczego pokrewieństwa. Do poszukiwań włącza się również Alek. 
Te dwa ostatnie wątki ratują książkę, która i tak jest zdecydowanie mniej ciekawa niż jej poprzedniczka.
Powieść kończy się Happy Endem. Para głównych bohaterów odnajduje drogę do siebie i swojego szczęścia, nie obywa się to, oczywiście, bez bolesnych kosztów. Kryminalna akcja, pożar, otarcie się Julii o śmierć wszystko to uzmysławia młodym, że nie mogą bez siebie żyć. No i zamiast jednej głowy anioła Julia ma dwie.

"Dwie głowy anioła" Hanna Cygler
Dom Wydawniczy Rebbis
Poznań 2014
s. 288

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz