Iwona czyta

Kocham czytać, uwielbiam odwiedzać księgarnie i biblioteki, zawsze podglądam okładkę książki czytanej przez kogoś w miejscu publicznym. Jestem książkowym molem. Od kilku lat obiecuję sobie, że zacznę prowadzić statystyki przeczytanych książek.

Stąd pomysł na bloga, na swoisty pamiętnik przeczytanych książek.....

Zapraszam więc do mnie:)

poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Zaplątana miłość

Tamara Sokołowska jest specjalistką od pijaru. Wykonuje  swoje kolejne zadanie zawodowe - promocję kandydata na wójta - gdy jej spokój burzy jeden  z uczestników. To jedno wypowiedziane pod adresem bohaterki zdanie skomplikuje cały jej dotychczasowy porządek i utkwi zadrą w sercu, i nie pozwoli zapomnieć.
Marysia, córka Tamary, jest uczennicą średniej szkoły, liceum o bardzo wysokich wymaganiach. Dziewczyna uczy się, by coś osiągnąć, ale nadmiar szkolnych obowiązków zaczyna ją przytłaczać. Nastolatka marzy o "lepszym życiu" - markowych ciuchach, przyjaciółkach, imprezach i randce z przystojnym chłopakiem. Zaczyna sprawiać kłopoty wychowawcze buntując się przeciwko matce i wszystkiemu, co ją otacza.
Ewa Dobosz to emerytowana doktor nauk medycznych, dystyngowana pani, matka Tamary. Między kobietami panują raczej poprawne stosunki, chłodne, bez emocji.
Róża Marciszowa to stara mieszkanka wsi Borowa. Mieszka samotnie, skrywając mroczną tajemnicę. Pewnego razu do jej domu trafia Tamara i już pozostaje w życiu starej kobiety....
"Zaplątana miłość" to równie jak tytuł skomplikowana opowieść o trudnych uczuciach. O miłości matczynej, trudnej i raczej poprawnej niż ciepłej. O miłości córki do matki - o miłości dwóch pokoleń córek i matek. Trudna i poplątana to miłość, nie pozwalająca się zrozumieć i przytulić, każąca szukać pocieszenia, gdzie indziej. 
Jak splotą się losy Tamary z babcią Marciszową? Jaką tajemnicę skrywa Ewa Dobosz? Czy Marysia odnajdzie swoją miłość i swoje miejsce w życiu? Czy kobiety posłuchają mądrych słów starej Marciszowej?:"Tylko poplątała się wam ta miłość. Jak ta włóczka (...) Tak czasami jest. A jak się poplącze to trzeba postępować uważnie i delikatnie. Można szarpnąć, ale wtedy się zerwie. Lepiej rozplatać."
Niezwykle ciepła opowieść o ludzkim zagubieniu, o trudnym matczynym uczuciu. I o prostej życiowej mądrości. Nie trzeba być wykształconym, by zrozumieć, co w życiu najważniejsze. Róża Marciszowa jest tego dowodem, takim przewodnikiem i wsparciem dla każdej z bohaterek. Ta kobieta, odrzucona przez najbliższych podaje nam piękną i mądrą prawdę o ludzkim uczuciu. I dodatkowo uzupełnioną cudnym lekarstwem - konfiturą na fiołki, która naprawdę leczy wszystkie rozterki i smuteczki. 

"Zaplątana miłość" Karolina Wilczyńska
Wydawnictwo Czwarta Strona
Poznań 2015
s. 338

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz