Iwona czyta

Kocham czytać, uwielbiam odwiedzać księgarnie i biblioteki, zawsze podglądam okładkę książki czytanej przez kogoś w miejscu publicznym. Jestem książkowym molem. Od kilku lat obiecuję sobie, że zacznę prowadzić statystyki przeczytanych książek.

Stąd pomysł na bloga, na swoisty pamiętnik przeczytanych książek.....

Zapraszam więc do mnie:)

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Szept cyprysów

Daphne to Amerykanka greckiego pochodzenia. Po tragicznej śmierci męża samotnie wychowuje córeczkę, łącząc obowiązki matki z prowadzeniem greckiej restauracji. Do doświadczonej przez los kobiety uśmiecha się w końcu szczęście – poznaje bogatego Amerykanina, którego żoną ma wkrótce zostać. Postanawia wziąć ślub na greckiej wyspie Erikusie, gdzie dotąd żyje jej ukochana babcia Evangelia.  
Przyjazd do miejsca dzieciństwa naszej bohaterki uruchamia splot wydarzeń, które w ostateczności przewartościowują życie Daphne. Powrót do czasów beztroskiego dzieciństwa, obcowanie z ukochanymi ludźmi, irytujące i skostniałe tradycje wyspy oraz przede wszystkim długie rozmowy z babcią powodują, że nasza bohaterka zaczyna rozmyślać nad sensem dotychczas prowadzonej egzystencji.
Daphne samotnie doszła do wielkiego sukcesu w Ameryce, jej restauracja działa na wysokim poziomie przyciągając klientów i przynosząc duże dochody. Jednak sukces biznesowy został opłacony rozluźnieniem więzi z ukochaną córką Evie, brak czasu i ciągłe odkładanie spraw dotyczących dziewczynki na później spowodował oddalenie. Dopiero tu na wyspie, zresztą z pomocą babci, Daphne wreszcie rozumie swój błąd. „A czego według ciebie potrzebuje Evie? Jest jeszcze malutka. Dziewczynki w tym wieku potrzebują wyobraźni i mamy, i niczego więcej. Ona pragnie jedynie spędzać czas z tobą. Chce móc szeptem powierzać ci swoje tajemnice. Chce żebyś opowiadała jej bajki i całowała ją na dobranoc” (s. 104). Evie jest szczęśliwa na wyspie w otoczeniu pięknej przyrody i prostych zwierząt. Kozy i kury są jej całodziennymi towarzyszami zabaw a patyki i kamienie zastępują drogie zabawki. „Dziękuję ci, mamusiu. – Evie przytuliła mamę mocniej. – Dziękuję ci, że podzieliłaś się ze mną babcią i jej wyspą, choć na chwilkę” (s. 317).
Babcia oraz ciotka zwracają Daphne uwagę na rzeczy ważniejsze niż dobra materialne, które w ostateczności rodzą pychę „Pycha bywa niebezpieczna. Wystarczy na moment się odwrócić, a najcenniejsza rzecz, jaką posiadasz, może się wymknąć z najcudowniejszej nawet pułapki” (s. 222).  Daphne w miejscu okraszonym wspomnieniami  dzieciństwa zaczyna doceniać spokój, niespieszność chwili oraz proste i szczere kontakty międzyludzkie.
„Szept cyprysów” to w pierwszym momencie złudzenie bardzo lekkiej, wakacyjnej lektury. Zapachy lata w Grecji, opisy zwyczajów panujących na tej dziewiczej wyspie, cudownie leniwie płynący czas oraz feeria smaków greckich potraw przyrządzanych przez Evangelię to wszystko składa się na książkę, z którą przyjemnie spędza się czas. Jest jednak jeszcze druga strona medalu opowieści – życiowa mądrość najstarszych bohaterek, uzmysławiająca również czytelnikowi co jest w życiu najistotniejsze.
„Szept cyprysów” to również opowieść ze szczyptą magii. Mity o greckich herosach opowiadane przez babcię, jej niezwykłe umiejętności przekazywane z pokolenia na pokolenie: umiejętność wróżenia z fusów oraz słyszenia i rozumienia szeptu drzew na wyspie to wszystko składa się na nietuzinkową opowieść o ludzkiej egzystencji, o tym, że nic nie jest tak istotne jak czas darowany drugiej osobie.
Książka zaskakuje zakończeniem. Mimo, ze w pewnym momencie czytelnik ma już świadomość, jak poukładają się losy bohaterów, koniec plącze te wyobrażenia.
Jedynym mankamentem powieści, jednak bardziej związanym ze stroną organizacyjną a nie z fabułą, jest fakt zamieszczenia w niej na końcu słowniczka z greckimi wyrażeniami. Kłopotliwe jest zaglądanie w trakcie czytania i wyszukiwanie wyrażeń. O ile prościej i wygodniej dla czytelnika byłoby zamieścić je w przypisach dolnych.

„Szept cyprysów” Yvette Manessis Corporon
Dom Wydawniczy REBIS
Poznań 2014

s. 350.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz